Aktualności

Nie wypalaj traw! Grożą za to kary i cofnięcie dopłat bezpośrednich.

Dodano: 05/05/2016

Nadeszła wiosna, temperatury są coraz wyższe. Na łąkach widać wyschnięte, martwe trawy, które w wielu miejscach mogą być celowo podpalane.  Niektórzy uważają, że jest to najprostszy sposób na pozbycie się takich śmieci, a nawet dopatrują się w takim działaniu zabiegów użyźniających glebę. Nic bardziej mylnego!


Jest to bezsensowny, niebezpieczny i bardzo szkodliwy proceder, a za wzniecanie pożarów przewidziane są dotkliwe kary, również finansowe. Jak co roku ARiMR przestrzega ile złego ten proceder przynosi i apeluje o zaprzestanie wiosennego wypalania suchych traw.

Za wypalanie traw można trafić do więzienia, nawet na 10 lat

Ustawa o ochronie przyrody i o lasach zabrania wypalania traw na łąkach, pozostałości roślinnych na nieużytkach, skarpach kolejowych i rowach przydrożnych. Za nieprzestrzeganie tych zakazów grożą wysokie kary. Kodeks wykroczeń przewiduje nawet 5 tys. zł grzywny za wypalanie traw. Znacznie surowszą karę poniesie osoba, która podpalając trawy spowoduje zagrożenie życia i zdrowia innych ludzi albo mienia np. budynków. W tym wypadku Kodeks karny przewiduje  karę więzienia od roku do 10 lat.

Wypalanie traw absolutnie się nie opłaca

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa również może nakładać dotkliwe kary finansowe, jeśli  stwierdzi, że rolnik wypala grunty rolne. . Zakaz wypalania gruntów rolnych to jeden z warunków , który zobowiązani są przestrzegać rolnicy ubiegający się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe w ramach PROW 2007 - 2013 czy PROW 2014 - 2020. Brak ich przestrzegania może doprowadzić do zmniejszenia płatności o 3proc.  To oznacza, że o tyle mogą być pomniejszone wszystkie płatności bezpośrednie jeśli  rolnikowi udowodni się, że wypalał trawy na którymkolwiek z posiadanych przez niego gruntów: jednolita płatność obszarowa, płatność za zazielenienie, płatność dla młodych rolników, płatność dodatkowa, płatność dobrowolna związana z produkcją), a także płatności rolnośrodowiskowe  z PROW 2007 - 2013, płatność rolno-środowiskowo-klimatyczna, płatność ekologiczna oraz płatność ONW z PROW 2014-2020 oraz  również pomoc na zalesianie gruntów rolnych (PROW 2007 - 2013),. ARiMR każdy przypadek wypalania traw rozpatruje indywidualnie i może taką karę zwiększyć albo zmniejszyć. Zgodnie z zasadami, nałożona przez Agencję sankcja, w zależności od stwierdzonego stopnia winy, może zostać zmniejszona do 1 proc. jak i  zwiększona do 5 proc. należnych rolnikowi płatności obszarowych za dany rok Jeszcze surowszą karę poniesie rolnik w przypadku, gdy świadomie wypala grunty rolne. Wówczas całkowitej kwota należnych mu płatności może być obniżona nawet o 20 proc. , a w zupełnie skrajnych przypadkach, np. stwierdzenia uporczywego wypalania traw, Agencja może pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.

Wypalanie traw nie ma sensu - jest szkodliwe i niebezpieczne

Po przejściu pożarów ziemia na "wypaleniskach" staje się jałowa. Płomienie zabijają np. dżdżownice i hamują naturalne zjawisko gnicia pozostałości roślinnych, dzięki któremu tworzy się urodzajna warstwa gleby. Nie koniec na tym, ogień zabija także owady np. pszczoły i dziko żyjące zwierzęta takie jak jeże, zające, lisy czy kuropatwy oraz niszczy ich siedliska.

Oto fakty:

wypalanie nawet jednorazowe obniża wartość plonów o 5 proc.  - 8 proc. ; pogarsza się skład botaniczny siana. Niszczone są rośliny motylkowe. Zdecydowanie zwiększa się udział chwastów. Według  naukowców, po takim pseudo-użyźniającym zabiegu ziemia potrzebuje KILKU lat  by powrócić do  plonów sprzed pożaru;

zniszczeniu ulega warstwa próchnicy, a razem z nią przebogaty świat mikroorganizmów (bakterie, grzyby) niezbędny do utrzymywania równowagi biologicznej życia. Wysoka temperatura powoduje, że takie związki jak na przykład azot, łatwo utleniają się;

podczas pożaru gwałtownie rośnie temperatura w glebie, może ona wynieść nawet 1000 st. C. Taka temperatura zabija żyjące w glebie zwierzęta, co powoduje jej wyjałowienie.

Palące się trawy czy chwasty mogą wytwarzać toksyczne substancje, które zatruwają zarówno glebę, wody gruntowe jak również niszczą atmosferę. Towarzysząca pożarom emisja pyłów i gazów  zagraża również np. kierowcom poruszającym się po drogach w pobliżu pożarów. Nierzadko ogień przenosi się na pobliskie lasy czy zabudowania, pozbawiając ludzi dobytku, a czasami odbierając zdrowie czy życie. Każdego roku do szpitali trafia wiele osób poparzonych właśnie w takich pożarach. Są też ofiary śmiertelne. Często zresztą to właśnie podpalacze cierpią w wyniku swoich działań, bo ogień potrafi bardzo szybko wymknąć się spod kontroli. Straż pożarna ponosi olbrzymie koszty gaszenia płonących traw i często nie może nadążyć z wyjazdami do kolejnych takich zdarzeń. Strażacy zajęci płonącymi trawami nie mogą szybko dojechać do innych pożarów.

Z danych posiadanych przez ARiMR wynika, że w 2011 roku wypalanie gruntów rolnych stwierdzono u 114 rolników, w 2012 roku skala tego procederu była zdecydowanie niższa i takich zdarzeń było jedynie 40. W  roku 2013 stwierdzono ślady wypalania w 95 gospodarstwach rolnych, a w 2014 roku 76.

 

Źródło: AR i MR

Wstecz
FaceBook Pomorska Izba Rolnicza