Aktualności

Wieprzowina

Dodano: 21/12/2014

Grudzień, który z reguły podnosił wyniki sprzedaży, tym razem rozczarował. Tak złego sezonu w handlu nie było już dawno. Ale producenci wieprzowiny, którym udało się go przetrwać, mają nadzieje, że kolejny przyniesie pozytywne zmiany - w myśl zasady, "co cię nie zabije, to cię wzmocni."


Wbrew wszystkiemu producenci wieprzowiny pozytywnych zmian upatrują w skutkach embarga na mięso i w skłonności konsumentów do kupowania tego, co najtańsze. Bo mimo zmieniającej się z każdym rokiem świadomości żywieniowej, dla przeciętnego Kowalskiego, cena nadal jest najważniejszym kryterium wyboru. A to może mieć niebagatelne znaczenie przy założeniu, że wieprzowina nadal pozostanie tania, a w dotychczasowym tempie drożał będzie drób. Producenci czerwonego mięsa liczą, że dzięki temu zyskają na tyle dużą liczbę klientów, by przynajmniej częściowo rozładować góry zmagazynowanego surowca. Ale taka polityka życzeniowa może się nie sprawdzić z kilku powodów. Pierwszy to ostatnie raporty Komisji Europejskiej. Bruksela szacuje, że wprawdzie produkcja wieprzowiny w Unii wzrośnie o ponad półtora procent, ale konsumpcja spadnie. Drugi bardzo ważny powód to coraz silniejsze obawy konsumentów o jakość wieprzowego mięsa. Bo żadne, nawet najlepsze kampanie reklamowe, nie pozwolą szybko zapomnieć np. o aferach ze starym mięsem w roli głównej, czy o afrykańskim pomorze świń, którego kolejne w tym tygodniu przypadki, potwierdził Główny Lekarz Weterynarii.
Źródło: Agrobiznes

Wstecz
FaceBook Pomorska Izba Rolnicza